piątek, 22 grudnia 2017

Piątek przed świątek....



Prochu nie wymyślę, ale zamiast lepić uszka, wybudowałam
dom, który właścicielka zasiedliła i w którym króluje...


               

2 komentarze:

  1. Piękne kocisko! Bardzo świąteczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta kocica to kosmitka. Przecież ona nie jest nasza, a zawojowała wszystkich domowników i przyjaciół.
    Ostatnio zdobyła ostatni bastion, czyli łóżko średniego potomka.
    Bardzo sobie cenię przyjaźń tego stworzenia.
    Domek bardzo sobie upodobała, teraz też w nim siedzi.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń