Friganka
Codziennie niezmiennie staram się być.....
wtorek, 22 września 2015
Kłody pod nogi.
Życie rzuca nam kłody pod nogi, a my jakoś nad, pod, obok pokonujemy przeszkody i jedziemy dalej.
Aktywna babcia i dziadek na leśnych bezdrożach.
A kuku ja już, a ty?
Zawsze powtarzam moim bliskim, że wszystko jest do przejścia i tylko śmierć jest nieodwołalna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz